
Przez wiele lat próbowałam różnych metod tworzenia notatek. Na karteczkach i dużych kartonach, w laptopie i na komórce, piórem, długopisem, czymkolwiek, Dzisiaj chcę Wam opowiedzieć o tym, czym jest mind mapping, czyli mapa myśli. Być może ułatwi Wam ona przygotowywanie nowych projektów, wpisów na blogu lub chociażby ułożenie celów na kolejne miesiące.
Mapa myśli to bardzo prosta metoda tworzenia wizualnych notatek oraz przeprowadzania burzy mózgu. Nie wymaga umiejętności graficznych ani specjalnego sprzętu. Jedyne, co potrzebujesz, to czysta kartka i coś do pisania. Metoda została dopracowana przez Tony’ego i Barry’ego Buzana. Dopracowana – bo na pewno nie wymyślona. Wiele osób przed Buzanami korzystało z tej metody tworzenia notatek. Tony Buzan twierdzi, że tworząc wizualne, kreatywne notatki, pobudzamy do pracy obie półkule naszego mózgu. Dzięki temu efektywniej pracujemy i łatwiej zapamiętujemy (co jest przydatne chociażby podczas nauki). I chociaż autorzy map myśli nie przedstawili żadnych naukowych dowodów potwierdzających ich stanowisko, warto wypróbować mapę myśli, by przekonać się, czy będzie nam odpowiadała.
Autorzy metody sugerują, by na środku kartki umieścić rysunek. Od niego powinny odchodzić linie do słów kluczowych. Od tych linii kolejne, krótsze (cieńsze), do mniej istotnych informacji. Od nich mogą odchodzić następne linie.
Przy tworzeniu map myśli ważne jest, by notatki były przejrzyste. Jest to jednocześnie trudne, zwłaszcza, gdy robimy burzę mózgów. Koniec końców warto jednak pamiętać, że stworzona mapa ma być czytelna przede wszystkim dla nas.
Tony Buzan podkreśla, by tworząc mapy myśli używać kolorowych długopisów (trzy kolory), tworzyć rysunki oraz dać się ponieść wyobraźni i tworzyć nawet najbardziej szalone i abstrakcyjne mapy.
Powyżej opisałam Ci sposoby tworzenia map myśli, które zalecają ich autorzy. Jednak ja zachęcam Ciebie do robienia po swojemu i modyfikowania tej metody tak, by była dla Ciebie najkorzystniejsza i najlepiej dla Ciebie pracowała.
Jak ja tworzę swoje mapy myśli? Przede wszystkim dla mnie mapa myśli to narzędzie – nie cel sam w sobie. Skupianie się na kwestiach graficznych, tworzenie pięknych, kolorowych map jest dla mnie stratą czasu. Dlatego praktycznie nie stosuję rysunków. Wiem, że zamiast skupiać się na tym, co mam w głowie, skupiałabym się na detalach grafiki. Jak dla mnie to kompletna strata czasu w tym przypadku (bo w ogóle lubię rysować).
Druga sprawa – z kolorów korzystam na końcu, podkreślając lub pogrubiając słowa kluczowe i ważne dla mnie elementy. Ponownie – robię to na końcu, by w trakcie robienia notatek czy burzy mózgu nie rozpraszać się.
I po trzecie – lubię przejrzyste notatki, ale tworząc mapę myśli nie zawsze jestem w stanie przewidzieć, jakie kolejne informacje będą w niej umieszczała (czyli co jeszcze pojawi się na kartce). Dlatego często korzystam z kartek post-it, na których wypisuję hasła czy słowa kluczowe, ewentualnie krótsze notatki i umieszczam je na większej kartce. Jeśli stwierdzę, że dana notatka powinna znaleźć się w innej części kartki – po prostu ją przeklejam. Często w ten sposób przygotowuję szkice kolejnych odcinków podcastu.
Wraz ze wzrostem popularności mind mappingu, na rynku pojawiły się aplikacje, które pomagają przygotować mapę myśli w każdej chwili i w każdym miejscu, w którym jesteśmy. Mają swoich zwolenników i przeciwników. Ci ostatni podkreślają, że prawdziwa mapa myśli powstaje tylko przy udziale kartki i długopisu. Warto jednak przetestować aplikacje – kto wie, może któraś z nich Ci się spodoba?
Sprawdź SimpleMind, iThoughts, MindNote, MindMeister, Mindo.
Właściwie możesz ją wykorzystywać do robienia notatek na każdy temat. Np:
Jak widzisz, możliwości jest wiele. Jeśli potrzebujesz dodatkowej inspiracji, zajrzyj na Pinterest – to kopalnia pomysłów, które pomogą Ci stworzyć Twoją mapę myśli.
Czy korzystasz z techniki tworzenia map myśli, pracując nad projektami? Wolisz aplikacje czy kartkę i długopis? Daj znać w komentarzu!