Ostatnio przez internet przewinęła się fala krytyki wobec Roberta Kupisza, który poszukiwał stażysty. Niby nic niesamowitego, ale projektant oferował staż BEZPŁATNY. „Jak to? Sprzedaje sukienki za kilka tysięcy i daje bezpłatny staż?” Czytałam komentarze i aż się we mnie gotowało.