tym, że chcę stworzyć takie moje miejsce w sieci, gdzie będę mogła pisać, ilustrować, wypowiedzieć się na ważne dla mnie tematy. Oczywiście gdzieś w tyle głowy miałam potencjalnego czytelnika mojego bloga… Jednak to dopiero tworzenie Bloga Freelancerki uświadomiło mi, jak wielu jest freelancerów, jak wiele przedsiębiorczych osób, które mogą być i są zainteresowane poruszanymi przeze mnie tematami.
ciekawa treść. Nie przeczytam i nie skomentuję czegoś, co nie jest dla mnie ciekawe i nie opublikuję u siebie wpisu, który nie jest w żaden sposób ciekawy, tylko po to np. żeby zapełnić grafik wpisów.
nieszablonowość oraz umiejętność stworzenia z własnych doświadczeń ciekawych dla innych, pouczających wpisów. Podziwiam też blogerów, którzy nie ograniczają się wyłącznie do tworzenia contentu, tylko na przykład organizują warsztaty, szkolenia, wydają e-booki lub wypuszczają na rynek własny produkt.
wysyp blogowych ekspertów, a właściwie pseudo ekspertów… Czasami się spotykam z tym, że porady odnośnie rozwijania biznesu piszą osoby, które nawet nie mają własnej działalności, a jak blogować radzą osoby z trzema czytelnikami na krzyż.
Sukcesem jest dla mnie to, że pomimo intensywności życia, jaką prowadzę – jestem pełnoetatową mamą i aktywnie działam zawodowo – wciąż mi się chce blogować. Bo czasami czytam na innych blogach: „nie mam weny/ czuję niemoc/ muszę odpocząć od blogowania.” Oczywiście u mnie też zdarzają się chwilowe kryzysy, jednak cały czas mam chęci, pomysły, nowe koncepcje i plany rozwoju. Tylko w natłoku innych obowiązków czasami czasu brak 😉
W związku z blogowaniem? Chyba nie zaliczyłam (tfu, tfu) jakiejś wielkiej porażki. Zawodowo, to mogłabym wymienić parę wymarzonych zleceń, które z mojej winy przeszły mi koło nosa. Nauka i wnioski wyciągnięte!
ważny element codzienności i pracy.
na pewno zajmuję się synkiem.
kawy!
czymś czego sama nie doświadczyłam. To jest też trochę w związku z tym uczuleniem na pseudo ekspertów. Wiem, że obecnie dostęp do wiedzy jest ogromny, można poczytać artykuły i książki, posklejać wiedzę i napisać ekspercki artykuł, ale jeśli to nie jest poparte indywidualnym doświadczeniem, to nie jest to dla mnie dobry tekst blogowy.
dowiedziałam się, jak wiele jest kreatywnych i przedsiębiorczych osób. I sporo takich osób miałam okazję poznać, czy to przez internet, czy to w realu.
wypuścić własny produkt…
żeby znaleźli swój styl i swój sposób na to, jak się wyróżnić w blogowym tłumie. Tego sposobu nie trzeba szukać daleko, tylko w sobie, w swoim doświadczeniu, wyjątkowych umiejętnościach i cechach.
Zajrzyjcie na blogi Gosi nie tylko, jeśli pracujecie jako freelancer: blogfreelancerki.pl i gosiarysuje.pl
Nie zapomnijcie także sprawdzić pozostałych Kwestionariuszy Blogerów, które znajdziecie tutaj.
Jeśli chcecie znaleźć się w kolejnej odsłonie blogerskiego cyklu, dajcie znać! 🙂